
The Dentist (1996)
Żona dentysty zdradza go z czyścicielem basenów. Zdruzgotany mąż popada w obłęd. W swoich pacjentach widzi żonę i rozprzestrzeniającą się próchnice i zgnilzne.
Postanawia walczyć z brakiem higieny jamy ustnej w bardzo brutalny sposób.
Przy okazji niewiernej żonie też funduje pewien zabieg dentystyczny.
Film swoim klimatem przypomniał mi stare poczciwe filmy z lat 80tych.
Dla osób, które panicznie boją się wizyt u dentysty ten horror może być traumatyczny, bo mamy tu nie tylko przeszywający odgłos wiertła do borowania, ale także zbliżenia uzębienia i tego co niedobry doktorek z nim robi.
Ocena:
8/10
''Film swoim klimatem przypomniał mi stare poczciwe filmy z lat 80tych.'' No to koniecznie muszę film obejrzeć. A dentystów się nie boję...ba...należą nawet do jedynego grona lekarzy, których odwiedzam z wielką chęcią. :)
OdpowiedzUsuńDobry, mocny i zasługuje na uwagę.
OdpowiedzUsuń8/10
Też nie boję się dentystów, ale za to boję się fryzjerów:) heh, takie zboczenie. Co do filmu to widziałam dwie części i obie były świetne. Niesamowity klimat i mocne krwawe sceny. Pozycja obowiązkowa!
OdpowiedzUsuń