środa, 6 kwietnia 2011



The fog (2005)

Wszystko rozgrywa się na niewielkiej, urokliwej, wyspie Antonio.
Kotwica kutra rybackiego zahacza o wór ze starociami (zegarek, pozytywka, grzechotka itp.), które z prądem morskim zostają wyrzucone na brzeg. Zdarzenie to budzi uśpione duchy zabitych marynarzy, którzy w gęstej mgle nawiedzają wyspę Antonio, zabijając potomków założycieli miasta.

Na samym początku zaznaczam, że nie widziałam oryginalnej "Mgły" z 1980 roku, która dzielnie czeka w kolejce już kilka lat. Zaznaczyć to muszę, gdyż każda opinia jaka się pojawia mówi, że nowa wersja nie dorasta oryginałowi do pięt. Być może, ale jako osoba niezaznajomiona z pierwowzorem muszę przyznać, że ta "Mgła" nawet mi się podobała.
To jest taki głupkowaty film, bardziej skierowany dla nastolatków, w którym jest dużo bezsensownych scen, a gra aktorska nie jest najwyższych lotów. A jednak było w tym filmie coś, co sprawiło, że oglądałam go z zainteresowaniem i nie zerkałam co chwilę na zegarek z nadzieją, że to już koniec. Trudno jest mi określić co to było. Być może piękne widoki, może zazdrość że jedna z bohaterek ma taką świetną rozgłośnie radiową na szczycie latarni morskiej, a może przyziemny temat zdrady w związku. Na pewno nie były to seny horrorowe, bo one nie trzymały w napięciu i nie robią dużego wrażenia, ale na pewno ten film ma coś co mnie przyciąga.

Ocena:
6/10

4 komentarze:

  1. Gosia, polecam Ci oryginał - wtedy zobaczysz, że remake był kompletnie niepotrzebny i w każdym calu jest nieudany. Naprawdę warto sięgnąć po pierwowzór, bo to świetne, klimatyczne kino.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się w 100% z Buffy - widziałam oba i oryginał bez porównania lepszy. Jeden z tych, których klimat przyprawiał za młodu o ciarki ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Remake średno mi się podobał. Zgadzam się z dziewczynami, że ''Mgła'' z 1980 roku po prostu zwala z nóg! Pamiętam, jak w dzieciństwie panicznie bałam się tego horroru, no, ale nie dziwota...w końcu to dzieła samego Carpentera, a ten pan to potrafi wystraszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No wiem, wiem, wszyscy mowią, że oryginał jest super, może skusze się w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń